Królowa Śniegu – prolog

Kochane!

Wahałam się, czy publikować nowe opowiadanie, podczas gdy Beautiful Mistake(s) nadal nie jest skończone. Ale… Chcę się z Wami nim podzielić.

Przed Wami „Królowa Śniegu”. Opowiadanie nie będzie długie, kilka, może ponad 10 rozdziałów. Mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu :)

Wasza S.

Serenity leżała bez ruchu na wielkim, królewskim łożu. Miała zamknięte oczy, a jej oddech był płytki i urywany. Srebrne włosy rozsypane były wokół kobiety. Jej biała cera przywodziła na myśl kartkę papieru.

Haruka stała przy oknie, czołem opierając się o zimną szybę. Twardość szkła i jego chłód w dziwny sposób koiły jej zmysły, sprawiały, że oszalałe myśli przestały gnać. Zaciskała dłonie w pięści, czując przeraźliwy strach.

Wszystkie czarodziejki zgromadzone były w komnacie Królowej. Setsuna tuliła małą Chibiusę, która była wyjątkowo niespokojna – tak jakby niepokój, panujący w Pałacu, wpływał na jej nastrój. Po twarzy Minako spływały łzy. To ona była z Serenity, gdy Królowa straciła przytomność, to Minako widziała, jak jej oczy zachodzą mgłą, a ciało staje się zimne.

Czytaj dalej

From a distance…

Cover me in sunshine. Part 10.

Długie, morskie loki powiewały na wietrze, a właściwie morskiej bryzie, gdy Michiru Kaioh szła wzdłuż brzegu. Od paru miesięcy czuła w sobie dziwną tęsknotę, pragnienie czegoś, czego nie potrafiła określić. Szukała ukojenia w muzyce, lecz bez skutku. Ukochane morze też nie pomagało, podsycając w niej nieznane dotąd uczucia. Przymknęła oczy i próbowała uspokoić oddech.

Co się ze mną dzieje?

Czytaj dalej