The Brightest Star. Part 3

Gwiazdy lśniły na niebie, które wyglądało trochę inaczej niż to okalające Kinmoku. Czarnowłosy siedział w rattanowym fotelu, na balkonie jednej z gościnnych sypialń.

Gdy Usagi zasłabła, a Chibiusa przekazała jej część swojej mocy, Outer Senshi zabrały je do prywatnej części Pałacu, zostawiając Trzy Gwiazdy i Chibi-Chibi z dziewczętami. Luna i Artemis gdzieś znikli, zaraz po tym, jak trzęsienie ziemi ustało.

Seiya pytał, prosił o wyjaśnienia, ale Czarodziejki milczały. Zamiast tego, każdemu z braci oraz niesfornej nastolatce przydzieliły gościnne pokoje, by mogli wreszcie odpocząć po wykańczającej teleportacji.

Muzyk patrzył na migotające gwiazdy i myślał o córce. Może gdyby znała prawdę od początku, nie musiałaby uciekać z domu, przemierzać kosmosu w poszukiwaniu matki… Powinien był to rozegrać inaczej. Jednak nie potrafił rozmawiać o Usagi. Kosztowało go to wiele, i niejednokrotnie, gdy Chibi pytała o mamę, a przed oczami Seiyii stawały złote włosy i błękitne oczy, mężczyzna odchorowywał te rozmowy przez kilka kolejnych dni. To było dla niego za wiele. Wychowywanie córki Usagi, która wyglądała zupełnie jak ona, chodziła jak ona, śmiała się jak ona… Tsukino i tak okupowała większość jego codziennych myśli, zajmowała połowę serca. W twarzy Chibi rozpoznawał twarz ukochanej kobiety, której miał już nigdy nie ujrzeć, nie usłyszeć… Dlatego rozmowy o niej to było dla niego za dużo.

Czytaj dalej

The Brightest Star. Part 1

Kochane!

Bardzo przepraszam, że tak zwlekam z kolejnym rozdziałem „As forever falls apart”, ale niestety nic nowego nie udało mi się przelać na papier.

Ostatnio jednak, dzięki najwspanialszej Kibo no Hoshi, która nie tylko zrobiła mi ogromną przyjemność wrzucając nowy rozdział „The Eternal Love”, to jeszcze mnie bardzo zainspirowała. Niestety nie zdążyłam na Walentynki, ale mam nadzieję, że ta historia (choć krótka) przypadnie Wam do gustu. To nowe opowiadanie, które będzie się składało z trzech części.

Zapraszam na pierwszą część „The Brightest Star”, którą dedykuję kochanej Kibo.

Seiusa

The Brightest Star

Part one

„Czy jeszcze Cię kiedyś zobaczę?”

Usagi przytuliła komunikator do piersi i westchnęła. Nie powinna wysyłać tej wiadomości, ale nie umiała się powstrzymać. Wracali jutro. I była pewna, że nigdy więcej już ich nie zobaczy.

Jego nie zobaczy…

Po drugiej stronie miasta, przystojny muzyk wyświetlił wiadomość na komunikatorze. Ścisnął go mocno i włożył do kieszeni. Złapał za pierwszą lepszą kurtkę i wybiegł z mieszkania.

Czytaj dalej