The Brightest Star. Part 1

Kochane!

Bardzo przepraszam, że tak zwlekam z kolejnym rozdziałem „As forever falls apart”, ale niestety nic nowego nie udało mi się przelać na papier.

Ostatnio jednak, dzięki najwspanialszej Kibo no Hoshi, która nie tylko zrobiła mi ogromną przyjemność wrzucając nowy rozdział „The Eternal Love”, to jeszcze mnie bardzo zainspirowała. Niestety nie zdążyłam na Walentynki, ale mam nadzieję, że ta historia (choć krótka) przypadnie Wam do gustu. To nowe opowiadanie, które będzie się składało z trzech części.

Zapraszam na pierwszą część „The Brightest Star”, którą dedykuję kochanej Kibo.

Seiusa

The Brightest Star

Part one

„Czy jeszcze Cię kiedyś zobaczę?”

Usagi przytuliła komunikator do piersi i westchnęła. Nie powinna wysyłać tej wiadomości, ale nie umiała się powstrzymać. Wracali jutro. I była pewna, że nigdy więcej już ich nie zobaczy.

Jego nie zobaczy…

Po drugiej stronie miasta, przystojny muzyk wyświetlił wiadomość na komunikatorze. Ścisnął go mocno i włożył do kieszeni. Złapał za pierwszą lepszą kurtkę i wybiegł z mieszkania.

Czytaj dalej

* As forever falls apart *

11

Ziemia

– Mmm, ‘ruka-koi…?

Haruka wodziła opuszkiem palca po nagich plecach Michiru, wzdłuż kręgosłupa. I choć znała jej ciało na pamięć, to nadal była to jedna z jej ulubionych czynności.  Zerknęła na ukochaną i zobaczyła w jej oczach figlarne błyski.

– Tak?

– Myślisz, że Usagi-chan i Mamoru-san są już „po”?

Kaioh obserwowała zmianę w wyrazie twarzy swojej partnerki. Jeszcze sekundę temu, widziała na niej błogostan i spokój. Później Haruka wyraźnie zaczęła błądzić w myślach i zastanawiać się, o co chodzi, jakby nie mogła znaleźć odpowiedzi na zadane przez Neptunkę pytanie. A teraz… Michiru wybuchła śmiechem, widząc, jak na policzki Haruki wpływa barwa szkarłatu, a oczy zwężają się gniewnie.

Czytaj dalej

Królowa Śniegu – rozdział 10

– Zgody? – Zdziwiła się Rei.

– Chcesz rozszczepić Kryształ, prawda? – Zapytał Taiki. Kakyuu mu przytaknęła. – Jeśli podzielimy Srebrny Kryształ na dziewięć równych części, łatwiej będzie go kontrolować. Każda z Was będzie miała w sobie jego cząstkę, a w razie potrzeby, będziecie mogły połączyć go w całość. To powinno przerwać zlodowacenie i obudzić Usagi…

– W takim razie, nie ma na co czekać. – Tenoh była gotowa przyjąć Kryształ najszybciej jak się dało, byle znów mogła zobaczyć swoje Kociątko.

– Nie tak szybko, Tenoh-san. – Dziewczęta i goście z Kinmoku spojrzeli ze zdziwieniem na Króla, na chwilę zapominając, że był z nimi w pomieszczeniu.  – Jeśli rozszczepimy Srebrny Kryształ, Serenity zniknie? Usagi wróci do stanu sprzed powstania Kryształowego Tokio?

– Tak. – Odparła Księżniczka.

Czytaj dalej

Królowa Śniegu – rozdział 8

Uran, Mars i Wenus wylądowały na obcej ziemi. Rozglądały się na boki, szukając Pałacu Księżniczki Kakyuu. Odległy budynek majaczył na końcu długiej alei, oświetlony pomarańczowym blaskiem. Spojrzały na siebie, kiwnęły głowami i próbowały do niego podbiec. Nagle, zorientowały się, że nie mogą się ruszyć, tak jakby ich ciała były spętane niewidzialnym sznurem. Zdezorientowane wojowniczki szarpały się, jednak nic nie pomagało.

– To pole obronne. Musimy zaczekać, aż ktoś po nas przyjdzie. – Ze spokojem powiedziała Uran, krzyżując ręce na piersi.

Odetchnęły z ulgą, gdy zobaczyły zbliżające się trzy postaci.

Czytaj dalej

I’ve been dreaming of friendly faces…

Cover me in sunshine. Part 5

Kou Seiya jeszcze nigdy nie był tak wściekły. Kiedy Kakyuu opowiedziała mu całą historię, wybiegł z jej gabinetu i nie zatrzymał się, dopóki nie dobiegł na plażę. Szum morza oraz lekka bryza działały kojąco na jego nerwy, lecz niedostatecznie. Musiał zobaczyć się z Usagi.

Chciał, żeby wspólnie zdecydowali, co dalej.

Ale najpierw musiał porozmawiać z braćmi.

Czytaj dalej